FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Tunrida PoWrOt ?
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Forum BLOOD and HONOR Strona Główna » Rekrutacja » Tunrida PoWrOt ?
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sparrow



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Ostrołęka

 Post Wysłany: Pon 12:55, 09 Kwi 2007    Temat postu: Tunrida PoWrOt ?

Witam wszystkich gildiowiczów . Niektórzy z Was może mnie jeszcze pamiętają sParrOwa bądź Tunrida . Teraz po zrobieniu PL ridera „Gosposia” zaczynam koxać znów Tunridą razem z bratem . Postać Gosposia to PL rider woj nią ekuje ma 120lvl a Tunrida woj 149lvl .
Staty mogę podać w grze . Teraz coś o mnie i bracie . Ja nazywam się Artur . Mam lat 15 , chodzę do kl. 2 gimnazjum . Interesuję się piłką nożną i komputerami a w wakacje lubię pożeglować chociaż jestem amatorem . W HB gram już 3 lata spore doświadczenie zaczynałem na wersji 2.2 na PL później kilka lame servów , następnie PLD i TU . Mieszkam w Ostrołęce.
A tu cos od brata ;p
Nazywam się Rafał mam 17 lat, w hb gram prawie 3 lata. Zaczynałem podobnie jak Artur na hbpl w Elvine. Wbiłem 100 lvl i hbpl padło, później zacząłem grać na lame servach i tak oczywiście z przerwami aż do „hb team” myślę, że niewiele osób pamięta ten serv, ponieważ stał bardzo krótko, następnie grałem na hbpld w elvine. Wbiłem 141 lvl wojem. Później miałem przerwę i w wakacje zacząłem grać na hbpl w aresden. Moja postac to sVeNn wbiłem 138 lvl i przestałem grać kilka miesięcy temu. No i niestety oddałem postać w złe ręce i teraz postać sVeNn jest znana jako złodziej, lama, log outer itp.. Ta osoba, której oddałem postać ukradła m.in. dm1 neck z wyvki. Odzyskałem już postać ale na niej nie gram wiadomo z jakich powodów..
A teraz coś o mnie jak już wspomniałem mam 17 lat. Chodzę do 1 klasy Liceum Ogólnokształcącego w Ostrołęce. Moje zainteresowania to sport, film no i trochę komputery;]
Lubię grać w piłkę nożną, pływać, słuchać hip-hopu. Tyle o mnie
A teraz historyjka ( wspólna ) : Był piękny słoneczny dzień była to sobota zbliżała się chwila kiedy to Elvine i Aresden musiały stawić czoła siłom zła na których czele stał Abbadon . Tunrida wraz ze swoimi sprzymierzeńcami z gildii Blood & Honor wyruszył aby walczyć ze złem . Było ich 9 a więc zabrali się do roboty magowie zaczęli parować potwory słychać było wrzaski uderzeń młotów . Nagle pojawiło się bardzo dużo ohydnych stworzeń wszyscy przestraszeni zaczęli uciekać , każdy w inną stronę . Tunrida biegła ile sił w nogach , wiedziała , że już nie ma odwrotu chociaż przyjaciele poszli w inną stronę . Po półgodzinnej ucieczce kiedy udało się zgubić większość potworów rozpoczęła nierówną walkę , ostatnimi critami rozpaczy powaliła resztę potworów . Nagle poczuła ogromne zmęczenie , ubytek sił i usłyszała okropny hałas w uszach . Jej oczom ukazał się straszliwy potwór , wiedziała , że to musi być Abbadon . Jego moc była tak wielka , że nie miała siły stać , upadła . Po tygodniu kiedy obudziła się w mieście leżąc pod shopem nie była sobą . W jej oczach było coś czego nie dało się określić lecz , wiadomo że to pochodziło od zła . Od tamtej pory nie doskonaliła się w sztukach walki tylko całą kasę przepijała w tawernie raniąc bliskich . Odeszła z B&H. Po 2 miesiącach takiego życia brat Tunridy sVeNn popadł w kłopoty . Został wplątany w kradzież dropa z wyvy . Tunrida wiedziała , że musi się z Nim spotkać . Kiedy już zauważyła sVeNna nagle z jednego z domów wybiegło 5 zakapturzonych areskich magów . Z ich ust padły słowa o dropie z wyvy , sVeNn nie zwrócił na to uwagi i szedł na spotkanie z Tunridą . Magowie rozpętali prawdziwą śnieżyce , wielkie sople lodu uderzały w głowę sVeNna raz po raz , chociaż był bardzo silny i próbował walczyć w końcu padł na ziemię . Magowie odeszli nie mówiąc nic a Tunrida nie mogła pomóc sVeNnowi bo nie miała lekarstwa . Wszystko wydała na browar . Odbyła się rozmowa , w której sVeNn powiedział , że jego ostatnią wolą jest aby Tunrida zaczęła wreszcie żyć jak prawdziwy wojownik Aresden . Następnie zmarł a Tunrida poczuła w swoim ciele nową siłę tak jakby to dusza sVeNna weszła w jej ciało . Następnego dnia Tunrida powróciła do szkolenia się w zakresie walki . Znów ruszyła na wzgórza ML , ale bez gildii to nie to samo ... ( zakończenie należy do Was Very Happy )

Akceptuje Regulamin Gildii Blood & Honor i czekam na pozytywne rozpatrzenie mojego podania .
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Tirith



Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Rumia

 Post Wysłany: Wto 12:10, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Nie, bo Tunrida przez jakiś czas był w niewiadomo czyich rękach kiedyś chciałem z nim pogadać , al ekompletnie mnie olewał, gadał z kimś w wh i miał mnie w dupie. Nie wiem i nie chce wiedzieć kto i dlaczego wtedy był na twoim koncie.
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Kielonek



Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


 Post Wysłany: Wto 14:40, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Tunrida byl w gildii, fajnie sie z nim gralo.
Odszedl, przestal grac, nic nie powiedzial,
latal jakims pl raiderkiem,
krotko mowiac porzucil gildie.

Nie wiem kto na nim gra, ale postaci Tunrida mowie NIE !
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum BLOOD and HONOR Strona Główna » Rekrutacja » Tunrida PoWrOt ?
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Wszystkie czasy w strefie GMT
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group