| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Redoro(zabojca)
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Pon 21:10, 05 Lut 2007 Temat postu: Ekhm...No...Em..Redzio |
|
|
A wiec...Witam...
- Nick : Druss i zabojca
- Mag i wojownik mag ma 86 lvl wojownik 103
-W Hb gram kilka lat hmm nie wiem (ale i tak jestes gupiom pipom bo nigdy nie zdobylem ciekawego lvla)
- mam na Imie łukasz mam 13 tfu 18 prawie lat ten tego no i mieszkam w ....Sulejowie...POsiadam Dom....matke tez posiadam...niestety zdechl mi jeden ptasznik ale to było poł roku temu i teraz patrzy pewnie na mnie z gory...jak kandyduje na członka waszej Gildii
chcac utrzymac klimat gry...zobaczcie 3 strony dalej...ale dalej utrzymujac klimat gry powiem ze naogladalem sie naruto ostatnio i se pierdykne cos na fristajlu (wybaczcie za słownictwo ...no ale ten tego..ekhM)
Tak wiec.....Nie wiem jak zaczac...ale moze tak...
Nagle....poczuł na twarzy oddech....lecz niemogl otworzyc oczu, czuł jak przybywa mu sił. Powoli powieki stawały sie lzejsze...a oddech byl coraz cieplejszy. Wreszcie otworzylem powieki i moim oczom ukazało sie stado hellhałnduf (taki ten tego chyba zart..?) serce staneło mi w gardle , w ustach zasłcho
- Co tu robic - pomyslałem
- A co mi tam moze cos wypadnie i zachlastałem te piekielne ogary gołymi rekoma , bo jakis ciec ukradł mi miecz jak byłem w spiaczce ^^
No i mialem racje wypadl podwojny topor nasaczony trucizna
Po tej nuzacej walce rozejrzałem sie i starałem przypomniec sobie miejsce w ktorym byłem...tak to jest chyba kopalnia
Mowie sobie: musze stad wyjsc i isc do WH
Nie byłem pewny ile spałem....wracałem do czasow w ktorych chodziłem razem z przyjaciołmi na wyprawy...załowałem straconego czasu , zastanawiałem sie jak to mogło sie stac ze zapadłem w spiaczke...
Gdy wyszedłem z kopalni promienie słonca oslepiły mnie na chwile...ale powiew swiezego powietrza odrazu przywrocił mnie do pełni sił... Nago lecz z usmiechem na twarzy wedrowalem przez miasto prosto do WH , po drodze spotkałem pare demonuf i tygrysich robakuf i pozabijalem je bo mi sie nudziło .
Hehehe wybaczcie za te kompletne głupoty ale nie mogłem sie powstrzymac hahahah znowu HB wywołało u mnie usmiech na ryjcu haha a tymbardziej mysl o powrocie tutaj wraz z lujem Gunarem...
Oczywiscie mowiac serio..to jest kilka powaznych aspektow ..minowicie to czy mnie jescze chcecie
Teraz moim internetem jest łacze radiowe i to jest wielki minus grania w HB bo mam w ciagu dnia lagi straszne....co skroci okres mojej gry...
Mam teraz spore dojazdy do szkoly wiec bede gral mniej ( nie bioer pod uwage dni wolnych bo wtedy jest luzik)
najgorszy jest ten internet bo nie wiem na jak wiele mi pozwoli i czy bede mogl normalnie zasilac w jakis sposob wasze szeregi...
I tu sie zastanowcie czy chcecie Takiego Luja co ma lagi i w tygodniu nie bedzie grał za wiele ..
I tak serio mowiac to wracam do HB znowu dzieki GUnarowi...ale nie w zupełnosci bo myslałem o tym wczesniej.... I tez nie koncze z l2 zupełnie
I nie wracam z samej checi gry w HB tylko z checi gadania z ludziami  Bo dla mnie fakin piksele nie licza sie zabardzo (choc milo sobie pomlucic skorpy albo rudolfy)
Hmm nie wiem co jescze napisac bo mi wyleciało z głowy wszystko zupełna pustka...
Pytajcie mnie o Co tam chcecie i nie spieszcie sie z decyzja
|
|
| Powrót do góry » |
|
 |
|
|
 |
Bela
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 22:40, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
1. B&H nie prowadzi otwartego naboru nowych członków, jedyną możliwością by znaleźć się w naszych szeregach jest rekomendacja przez któregokolwiek członka gildii. Pozytywne rozpatrzenie kandydatury następuje tylko i wyłącznie przy 100% poparciu Rady Gildii. Po pomyślnym procesie rekrutacji Rada nadaje nowemu członkowi status ( członek pełnoprawny lub członek na okresie próbnym). Natomiast rekomendujący gildiowicz zobowiązany jest do wprowadzenia nowego członka w obowiązujące zasady oraz początkowej opieki nad nim.
2. Rekomendowany musi cieszyc się nieskazitelną opinią.
4. Złożyć podanie z klimatycznym opowiadankiem(czyt."Jak składać podania")
5. Wymagany poziom woja - 135lvl - pełnoprawny członek gildii, poniżej - członek na okresie próbnym.
Wymagany poziom maga - 121lvl - pełnoprawny członek gildii.
Czy ja oczyms nie wiem?
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
McArthur
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 22:42, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
nie wiesz bela;)
jestem na tak
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Kielonek
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 22:58, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A ja wiem i jestem na NIE.
Odszedles od nas, podjales męską decyzje, trwaj w tym....
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Redoro(zabojca)
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 23:38, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ten tego...własnie sie dowiedziałem ze rekruatcja zamknieta...z jakichs tam powodów...to nawet nie musiscie juz myslec...czy jestescie na ta czy na nie
No i wiecie ze ten moj pierwszy post to był tak poł serio...chciałem wymyslec jakies powazne opowiadanie ale miałem dobry humor i tak jakos głupoty same z siebei wyszły...
Chciałem poprawic wszystkim humorek
P.S.To poczekam az otworzycie rekrutacje
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
ziem00
Rada gildii
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci ? :]
|
| Wysłany: Wto 10:07, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
|
Jakoś przyjmujemy innych graczy i nikt nie wspominal wtedy że rekrutacja zamknieta. Jestem na tak chociaz wolalbym zebys dobil ten 120-135 bo inni gracze którym postawilismy ten warunek mogliby się oburzyc xD Myśle ze nie jest to duzy problem wiec postaraj sie.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Bizonek
Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdansk
|
| Wysłany: Wto 11:40, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
W tej sytuacji popieram ziema poniewaz ja tez musialem starac sie wbic ten
121 lvl. 
pozyjemy zobaczymy wiecej sie nie wypowiadam:)
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Bela
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 14:57, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
|
Mc to cipa.... Dlatego jestem na tak bo bardzo lubie ta Cipe ;]
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Kala
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Aresden
|
| Wysłany: Śro 18:29, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Oficjalnego naboru nie prowadzimy, lecz rekrutacja nie jest zamknięta. Jedynie droga do nas jest nieco urudniona i obwarowna pewnymi zasadami.
W tym przypadku i wyłącznie dla Rodero jestem skłonna odstapić od zasad. Dlaczego? Dlatego, że wstępując do nas napisał w podaniu, iż jego miejsce jest tam gdzie jest Gunar, dlatego, że był naszym aktywnym członkiem, dlatego, że wielu wróciło.
Gunar odszedł a Rodero przepraszając naszą gildię poszedł za nim. Odchodząc za kolegą, podziękował nam za miłe chwile, pożegnał się jak należy i zaznaczył, że jeśli kiedyś Gunar wróci on takze powróci.
Zwróćcie uwage jaki podtekst ma ten fragment:
| Cytat: |
| " Nie byłem pewny ile spałem....wracałem do czasow w ktorych chodziłem razem z przyjaciołmi na wyprawy...załowałem straconego czasu , zastanawiałem sie jak to mogło sie stac ze zapadłem w spiaczke... " |
Rodero chce wrócic do gildii i do starych przyjaciół...
| Cytat: |
"I nie wracam z samej checi gry w HB tylko z checi gadania z ludziami  Bo dla mnie fakin piksele nie licza sie zabardzo (choc milo sobie pomlucic skorpy albo rudolfy)" |
Jestem na TAK
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Redoro(zabojca)
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 15:56, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A wiec.... Ekhmm skoro mam ostre lagi i niemoge grac :/ (radiowka...) postanowiłem znowu cos napisac....ale tym razem to nie bedzie "smieszne" opowiadanko
Wczesnym rankiem, gdy słonce było za horyzontem wstałem i postanowiłem wybrac sie na codzienny trening. Po sniadaniu , ubrałem sie w zbroje i zalozylem naszyjnik ktory zdobyłem dzieki przyjaciołom i wyruszyłem. Niestey po chwili musiałem sie wrocic bo zapomniałem o najwazniejszej rzeczy ... mojej magicznej lasce . Wreszcie moglem ruszyc na moj trening. Po drodze do jaskini trolli z ktorymi mialem trenowac spotkalem wiele mniejszych badz wiekszych potworow. Biegnac miedzy drzewami nagle wyskoczył zombi, ale nie było to zadna niespodzianka wyczułem jego smrod z odległosci 50 metrow , zatrzymalem sie i spokojnie wypowiedziałem zaklecie ....nagle z nieba spadł piorun prosto na Zombi, rozpadł sie jakby był z lodu. Niestety nic wartosciowego z niego nie wyleciało, ale dzieki takim potworom stawał sie coraz silniejszy , z kazdym zabitym stworem moja magia stawała sie silniejsza lecz zdawałem sobie sprawe z tego ze ni jestem jescze w stanie dorownac prawdziwym magom. Biegłem coraz dalej i starałem sie biegnac coraz szybciej , po drodze nie trenowalem tylko magi lecz takze walke kijem . Wkoncu dotarłem do jaskini trolli . Uzyłem czaru by stac sie niewidzialnym i w spokoju czekalem az wyjdzie jeden z nich. PO kilku minutach z jaskini wyłonił sie paskudny wielki zielony potwor . Z usmiechem na twarzy uzylem pierwszego czaru automatycznie niewidzialnosc przestała działac...Z mojej laski wyleciały trzy wielkie Kule energi i uderzyły trolla odrzucajac go. Gdy wstał z ziemi popatrzyl na mnie wsciekle , wyrwał nieduze drzewo i ruszył z niewiarygodna predkoscia na mnie. z poczatku sie przestraszyłem , leczy szybko wziołem sie w grasc i rzuciłem na trola czar paralizujacy...z impetem wypuscił drzewo z rak i zatrzymał sie w miejscu nie mogac sie ruszyc . NIe patrzac sie w jego przerazone oczy uzyłem Lodowego uderzenia , w tym samym czasie paraliz przestal dzialac lecz dzieki lodowemu udezeniu jego ruchy zostały znacznie spowolnione i wtedy uzylem dwa razy Ciosu z czystej energi i troll padł. Gdy podchodziłem do trupa nagle cos uderzyło mnie w głowe...odskoczylem i odwrocilem sie... nic nie widzialem slyszalem tylko smiech. Bez namysłu rzuciłem czar niewidzialnosci i w tym samym momenci pojawił sie Mag z Elvine rzucajacy czar ktory wyszukuje i niszczy czar niewidzialnosci ...Gdy sie pojawiłem o dziwo Elvin nic nie zrobił...
- Co tak potezna osoba jak ty robi w takim miejscu?- Spytałem. Sprawia Ci przyjemnosc zabijanie osob na moim poziomie? Tacy ludzie jak ty sa słabi...mimo iz potrafia rzucac potezniejsze czary i tak sa słabsi...nawet o demnie
- Zamknij sie ! krzyknoł z wsiekła mina.
Poczułem jak zbiera energie, wiec bez namysłu rzuciłem na siebie czar ....Abolutnej obrony przed magia...i w dwie sekundy pozniej z nieba spadly niesamowicie wielkie i potezne sople lodu.... zniszczyly ziemie na obkoło mnie . Z przerazeniem rzucilem na niego czar paralizu.
- Sadzisz ze czar rzucony przez tak słaba osobe moze na mnie zadziałac....Zasmiał sie .
Rzucilem w neigo moja energia i odrzuciłem go na kilka metrow
- A ty sadzisz ze jestem az tak slaby?
Elvin rowniez bo tym uderzeniu rzucil na siebei czar absolutnej obrony przed magia. Dobył do reki miecz i tarcze i ruszyl na mnie .
Ale jego miecz nie był tak silny jak jego magia, dzieki godzinom treningow moglem bronic sie przed jego ciosami . Nagle odepchnol mnie tarcza i z niesamowita szybkoscia podbiegł od strony moich plecow i probowal wbic miecz w moje plecy . podskoczylem i miecz wbił mi sie w noge, upadłem na ziemie z impetem i poczułem niesamowity bol...jakby mnostwo igieł wbijało mi sie w noge , coraz wyzej i wyzej.
- Zatruty miecz?
- Tak . Powiedział z chorym usmiechem
Schował miecz i spowrotem dobył swojej laski
- A teraz gin...
Nie zdąrzył powiedziec wiece, poniewaz za jego plecami ukazał sie wielki młot dwa razy wiekszy od tego kto go trzymał w rece.
Uderzenie tego młota odrzuciło maga na kilkanascie metrow , nawet nie zdarzyłwstac a wojownik juz był obok niego i nastepne uderzenie wojownika było tragiczne w skutkach dla Elvina...Wbil go w ziemie. Nagle straciłem wszystkie siły i zasnołem.
Obudziłem sie u siebie w domu , a obok mnie siedział ten potezny wojownik
- Spałes trzy dni, musiałem poprosic przyjaciela zeby wyleczyl cie z tej trucizny.
- Dziekuje ...
- Niema za co, jestem pod wrazeniem..ze wytrzymałes tak długo z tym magiem. Bardzo madrze uzywasz swojej magi , jak masz na imie?
- Druss, a Ty?
- Niedługo sie dowiesz...a teraz odpoczywaj i wracaj do treningu.. kiedys razem bedziemy bawic sie z takimi Magami i wojownikami , z jakim miałes okazje sie zmierzyc.
Wstał i nagle zniknoł.
Dzieki temu wojownikowi , trenowałem jescze ciezej i wiecej ...w kazdej chwili myslałem aby stac sie coraz silniejszym .
No chyba to juz tyle...tak wiecej nie chciało mi sie juz wymyslac....wybaczcie mi błedy i stylistyke ale pisze to tak na surowo jak jest teraz .. Mam nadzieje ze niema tragedii ...
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Hedrack
Rada gildii
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Czw 20:52, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
loooooool nie ma mowy masz pisac jeszcze ! przepraszam za slwoo ktrego zaraz uzyje zajebiste opowiadanie ... naprawde bardzo pobudza wyobraznie Rodero nigdy nei bylo przeciwko Tobie a wiec czekam na decyzji reszty ... TAK
P.S : czekam na wiecej opowiadan
Pozdro Hedrack !
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Gunar
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Księstwo Płockie ^_^
|
| Wysłany: Czw 21:48, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
no no no ^^ poczatek moze taki no nudnawy ale rozwiniecie akcji bardzo ciekawe:D az chce sie czytac:D nie wiedzialem ze pan redzio tk potrafi ^^
zdecydowane TAK!
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Bizonek
Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdansk
|
| Wysłany: Pią 0:04, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
nie no opowiadanie super ja se musialem wydrukowac bo mi sie wersy gubily
jestem na tak
pozdro
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Redoro(zabojca)
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 13:45, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Juz jestem w Gildi... ale nie tymi postaciami Lecz
melina! - 123 lvl mag...ale jesli sa jakies zastrzezenia ..piszcie
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
ArieL
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrołęka
|
| Wysłany: Pon 15:30, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
hmmm ogólnie rzecz biorąc historyjka spoko  widać człowiek z poczuciem humorq... lecz ;/ ;p LOW LVL ;p
ale jestem na tak ;p jeżeli już masz char ;p
tylko szkoda że Cię nigdy nei widziałem :>
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Redoro(zabojca)
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 17:56, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
|
Hmm byłem w Tej gildi jeszcze zanim Ty byłes....hmm a mialem 3 miesiace przerwy takze mogles mnie nie widziec w hb gram 4 lata , a tak chcialem spytac z ciekawosci ilu macie w gildi magow??
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Kala
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Aresden
|
| Wysłany: Pon 21:46, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Witaj w gildii Rodero
Magów mamy 11, razem z Tobą (melina) będzie 12.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
